Żona zmienna jest-jak wyprowadzić męża z równowagi
Tak tak.. Dobrze czytacie😅 wczoraj maz położył posadzkę w łazience, ja-jako główna nadzorująca byłam przedtem skontrolować efekt końcowy i co się okazało po ułożeniu podłogi?
-No kurcze... coś mi tu nie pasuje..- trzeba zmienić!-
Na zabudowie WC miała być mozaika - jednak nie będzie, co za tym idzie ściana z ciemniejszymi płytkami też nijak mi się widzi..
Dlatego uwaga.. Jeszcze łazienka nie skonczona a już chłop musi ja demolować.. Ściana z ciemnymi płytkami do rozbiórki (swoją drogą dobrze, że brakło tych płytek bo pewnie nie udałoby mi się przekonać męża do ściągnięcia tego co już przykleił.. 😅)
poniżej póki co przymiarki..
Myślę, że będzie to miało dużo lepszy wygląd od tego który był pierwotnie założony😎 (płytki na ścianie poleca oczywiście poziomo-czy też mam dwa razy przemyśleć? )